FB
Park Wilsona Poznań - Garvest

Luksusowy kwartał Łazarza

Najpiękniejsza secesja w tej części Europy płynnie przechodzi w modernę na ulicach odchodzących od Matejki
Park Wilsona Poznań - Garvest

To luskusowa Dzielnica Johowa z początków XX wieku zaprojektowana przez berlińskich architektów według najlepszych wzorców tamtejszej szkoły, zbudowana, żeby zatrzymać w Poznaniu niemieckie elity.

Park Wilsona Poznań - Garvest

Blisko dworca, ale z dala od śródmiejskiego zgiełku, bo tuż przy dzisiejszym parku Wilsona. Ta część Łazarza była najatrakcyjniejszym kierunkiem rozbudowy Poznania po zburzeniu murów miejskich. Do pierwszego miejskiego ogrodu lgnęły same wytworne inwestycje. Willowa Kaiser-Wilhelm-Anlage i kwartał pałacowych kamienic przy Matejki były reprezentacyjną wizytówką Poznania.

Perfumami pachniało pół Łazarza, z największej w międzywojniu fabryki kosmetyków J. i S. Stempniewicz. Dojrzewającymi w chłodnych piwnicach fabryki perfumami Kalia, Iste i Poemat kropiły się damy i dżentelmeni od Berlina po Królewiec.

Poznaj historię fabryki J. i S. Stempniewicz w książce „Perfumiarz z Łazarza”. Każdy mieszkaniec dostaje egzemplarz na własność. Sąsiedzi mogą wypożyczyć książkę w każdej bibliotece w Poznaniu.

Park Wilsona Poznań - Garvest
Park Wilsona Poznań - Garvest

Wcześniej był tu ogród rozrywkowy. Etablissement Feldschloss to otwarta w 1872 roku restauracja w parku zasadzonym dekadę wcześniej przy dzisiejszej Głogowskiej. W „Zameczku” można było popić piwem z sąsiedniego browaru podawane tu tłuste jadło, posłuchać orkiestry wojskowej, potańczyć, zobaczyć przedstawienie lub zagrać w kręgle.

Ale park Wilsona był tu najpierwszy. Założony w 1834 roku jako szkółka drzew, a potem ogród botaniczny, zapewniał mieszkańcom dusznego miasta kontakt z naturą. W czasie powstawania Dzielnicy Johowa uczyniono go perłą ogrodów poznańskich, ulubionym miejscem spacerów.

Regularny i symetryczny ogród w stylu francuskim od północy łączył się z angielskim pofałdowanym i poprzecinany stawami i mostkami. Od 1910 roku w palmiarni poznaniacy mogli podziwiać egzotyczne gatunki roślin i krokodyle.

Park Wilsona Poznań - Garvest
Rok później, specjalnie na Wystawę Wschodnioniemiecką postawiono klasycyzujący dworek z żelbetu. Betonhaus był pomnikiem testosteronu cesarza Fryderyka Wilhelma.
Park Wilsona Poznań - Garvest

Poznaniacy podziwiali w nim poroża i wypchane truchła zwierząt ubitych przez kajzera Wilusia. W sali restauracyjnej mogli spróbować świeżej dziczyzny, a na zewnątrz – swoich sił na strzelnicy ukrytej w imitacji lasu.

Jego wnętrza wypełni boulangeria i restauracja Petit Paris oraz winiarnia właścicieli Pod Czarnym Kotem. W podziemiach połączonego z nim browaru ruszy salon wellness. Nowoczesna kamienica przy Śniadeckich dołoży sklepy, usługi i więcej zieleni. Kwartał domknie aparthotel od ulicy Głogowskiej.

Francuskich specjałów będą mogli spróbować goście odrestaurowanego najstarszego i jedynego istniejącego do dziś pawilonu targowego w parku Wilsona.

Park Wilsona Poznań - Garvest

Zobacz naszego bloga

Poznaj Perfumiarza z Łazarza

Wszyscy wiedzieli, że mieliśmy na tyłach Głogowskiej fabrykę perfum. Ale nikt, że największą w Polsce.

Park Wilsona Poznań - Garvest